Fragment książki Dzieje kultury brytyjskiej

Wojciech Lipoński

Shakespeare poza klasycznym teatrem

Atrakcyjność sztuk Shakespeare’a poza klasycznym teatrem najszybciej dostrzegli kompozytorzy. Powstały liczne adaptacje operowe, uwertury i widowiska baletowe, z których najbardziej znane są oczywiście opery Ludwika van Beethovena – Koriolan, oraz Giuseppe Verdiego – Makbet (1847, zrewidowana wersja 1865), Otello (1867) i Falstaff (1890, oparty pospołu na Wesołych kumoszkach z Windsoru i Henryku IV). Operę Wesołe kumoszki z Windsoru (1849) skomponował również twórca niemiecki Otto Nicolai. Felix Mendelssohn-Bartholdy sięgnął w swej znanej suicie Sen nocy letniej (1826 – duet fortepianowy, 1827 – utwór na orkiestrę) po temat sztuki o analogicznym tytule. To z tej suity pochodzi sławny Marsz weselny, jeden z najbardziej znanych utworów muzycznych świata, odgrywany podczas uroczystości zaślubin bez względu na religię czy szerokość geograficzną. Sztuką najczęściej wykorzystywaną przez kompozytorów jest bezsprzecznie Romeo i Julia. Ten tytuł nosi symfonia dramatyczna (1839) Hectora Berlioza, opera (1867) Charlesa Gounoda i uwertura fantazyjna (1869) Piotra Czajkowskiego. Operę Romeo i Julia oraz balet oparty na Hamlecie ma w swym dorobku dwudziestowieczny kompozytor niemiecki Boris Blacher. Do motywu Romea i Julii nawiązywała opera A Village Romeo and Juliet (Romeo i Julia na wsi; 1900-01), skomponowana przez brytyjskiego muzyka Fredericka Deliusa. Spośród wcześniejszych kompozytorów brytyjskich ze sztuk Shakespeare’a czerpał w XVIII w. m.in. William Boyce, który stworzył opery oparte na Burzy, Cymbelinie i Opowieści zimowej. Burza zainspirowała również Arthura Seymoura Sullivana. W czasach nowszych William Turner Walton pisał muzykę do szekspirowskich filmów Laurence Oliviera (Henryk V,Hamlet i Ryszard III).

Historia ekranizacji filmowych Shakespeare’a jest prawie tak stara jak sam film. Już w pierwszych niemych etiudach pojawiały się fragmenty jego utworów. Najstarsza taka etiuda, trwająca zaledwie 1,5 minuty, powstała w 1899 r. i przedstawiała scenę śmierci króla Jana ze sztuki o tym samym tytule. Jej realizatorem był Herbert Beerbohm Tree. Pierwszy film długometrażowy, ujmujący w 55-minutowej projekcji odpowiednio przykrojonego Ryszarda III, został nakręcony przez Fredericka Warde w 1912 r.

W ciągu ponad stuletniego istnienia kinematografii sztuki Shakespeare’a doczekały się setek ekranizacji, co utrudnia krótkie ujęcie i przedstawienie tego tematu, a sięgali po nie najwięksi reżyserzy. Jack Jorgens w swej monumentalnej pracy Shakespeare on Film (1977) podzielił ekranizacje Shakespeare’a na 3 podstawowe rodzaje: filmy teatralne, realistyczne i poetyckie. Do teatralnych należy zaliczyć przede wszystkim ekranizacje Oliviera, m.in. Hamleta (1948) będącego filmowym przeniesieniem tej sztuki z inscenizacji teatralnej z 1937 r. Przez zaledwie kilka lat, jak obliczyli skrupulatni krytycy, sztukę tę w filmowej wersji obejrzało więcej widzów niż przez poprzednie kilkaset lat we wszystkich teatrach razem wziętych. Przykładami ekranizacji realistycznych są filmy Kennetha Branagha Henryk V (1989) i Hamlet (1996), a także mocno krytykowany Hamlet (1990) Franco Zefirellego z Melem Gibsonem w roli głównej. Formułę poetycką reprezentuje natomiast oparty na Burzy obraz Petera Greenawaya Prospero’s Books (1991). Po Shakespeare’a sięgali m.in.: Orson Welles (Makbet, 1948), Akira Kurosawa (Tron we krwi zainspirowany Makbetem), Grigorij Kozincew (Hamlet, Król Lear).

Istnieje również wzrastająca lista ekranizacji „ukrytych”, w których autor scenariusza zapożycza ogólny bieg fabuły, przenosi w inną epokę, najczęściej w obecne czasy, zachowując tylko luźny związek z oryginałem. Przyczyną tego jest starzejący się szybko schemat fabularny sztuk Shakespeare’a, a także nieprzystosowana do współczesnych potrzeb stylistyka, coraz częściej odczuwana jako napuszona i sztuczna. Sam język Shakespeare’a, niezależnie od swych historycznych zasług, coraz wyraźniej traci cechy świeżości. Paradoksalnie, egzystencja jego sztuk w językach obcych ma obecnie lepsze perspektywy niż tekst oryginalny. Tłumacz, zachowując wierność wobec tekstu oryginalnego i bez szkody dla niego, może nasycać przekład współczesnym słownictwem. Natomiast w krajach języka angielskiego tekst oryginał u uchodzi za nienaruszalną świętość, tracąc coraz wyraźniej kontakt z odbiorcą. Chyba, że zastosujemy tłumaczenie Shakespeare’a na współczesny język angielski, tak jak się to czyni z tekstami staroangielskimi, i co zrobiono już np. z tekstami Beaumarchais’go we Francji. Tymczasem w filmie reżyserzy starają się na własną rękę aktualizować pachnące starzyzną dialogi i przemycić przesłanie Szekspirowskie w formach bardziej przystających do współczesności.

Typowym filmem uciekającym od oryginalnego tekstu i adresowanym do młodzieży jest Ten Things I Hate About (1999) w reżyserii Gilla Jungera (w Polsce wyświetlany pt. Zakochana złośnica). Do telewizji Shakespeare trafił po raz pierwszy w 1937 r., gdy w raczkującej podówczas BBC ukazała się 11-minutowa scenka z Jak wam się podoba w reżyserii Roberta Atkinsa. Jedną z pierwszych, a może nawet pierwszą realizacją telewizyjną pełnej sztuki Shakespeare’a był Król Lear, wyemitowany w 1953 r. przez amerykańską stację CBS, w reżyserii Petera Brooka i Andrew McCullougha z Orsonem Wellesem w roli głównej. Największym w historii przedsięwzięciem telewizyjnym stała się nakręcona w latach 1978-85 pod auspicjami BBC seria wszystkich sztuk Shakespeare’a w realizacjach różnych reżyserów i producentów. Byli wśród nich Cedric Messina, Jonathan Miller i Shaun Sutton. Znaczący udział w telewizyjnych realizacjach szekspirowskich ma również Polska. Na pierwszy ogień poszedł Makbet (1959). Do 2000 r. wyemitowano ok. 40 polskich realizacji Shakespeare’a, z których artystycznie najdoskonalsze, jak się zdaje, były przedstawienia w reżyserii: Andrzeja Wajdy (Makbet, 1969, i Hamlet, 1990), Andrzeja Chrzanowskiego (Otello, 1981), Feliksa Falka (Ryszard III, 1989), Mirosława Borka (Koriolan, 1995) i Tadeusza Bradeckiego (Miarka za miarkę, 1999, przeniesienie spektaklu z Teatru Starego w Krakowie).

Wróć do czytelni

DZIEJE KULTURY BRYTYJSKIEJ

Książka przedstawia całościowe spojrzenie na dorobek kulturowy krajów Wielkiej Brytanii w chronologicznej całości. Na równych prawach prezentowane są więc kultury Anglii, Walii, Szkocji i Kornwalii. Jest to największe i najpełniejsze opracowanie kultury brytyjskiej w języku polskim. Ksiażka napisana jest przystępnym językiem, a jej lektura to prawdziwa przyjemność.

PROMOCJE TYGODNIA (do 15 grudnia) RSS - promocje tygodnia

Biochemia

Najnowsze informacje z biochemii w ujęciu fizjologicznym w nowym podręczniku opracowanym przez zespół tych samych autorów, co popularna "Biochemia" Stryera.

Copyright © 1997-2024 Wydawnictwo Naukowe PWN SA
infolinia: 0 801 33 33 88