Fragment książki Polszczyzna na co dzień
Mirosław Bańko
KOMPLEMENTY
-
Czy wiesz, że...
Przyjęło się sądzić, że komplementy są składnikiem flirtu oraz że ich nadawcami są mężczyźni, którzy w ten sposób starają się zapewnić sobie względy wybranki. Materiał językowy tego nie potwierdza. Nadawcami omawianych zwrotów bywają mężczyźni, ale w zdecydowanej przewadze są nimi kobiety. Kobiety z natury są bardziej spostrzegawcze, dlatego zauważają i komentują wiele szczegółów związanych z wyglądem i kobiety, i mężczyzny.Komplementy to – wypowiadane zwykle w początkowej fazie rozmowy – zwroty grzecznościowe dodatnio wartościujące rozmówcę, mające na celu sprawienie mu przyjemności. Mówiąc, że podoba nam się jego wygląd, przedmioty przez niego posiadane, osoby z nim związane itp., aprobujemy w ten sposób jego osobę, jego gust czy preferencje. Stwarzamy tym samym nie tylko dobry klimat rozmowy, ale też kształtujemy dobre stosunki z rozmówcą na przyszłość.
-
Najczęściej w rozmowie poddawany jest aprobującej ocenie wygląd zewnętrzny osoby, z którą rozmawiamy.
Mówimy więc o tym, że rozmówca jest ładny, piękny, śliczny itp.: Jesteś śliczna, wiesz?; Ładna z ciebie dziewczyna! Ten sposób ogólnego komplementowania typowy jest szczególnie dla mężczyzn.
Mówimy, że rozmówca wygląda ładnie, świetnie, dobrze, pięknie itp.: Bardzo ładnie pani wygląda; Świetnie pan wygląda; Dobrze, babciu, wyglądasz.
Możemy powiedzieć, że rozmówca wygląda ładnie, pięknie itp. dzisiaj (tj. w chwili mówienia): Jak ty ładnie dzisiaj wyglądasz; Kochanie, pięknie dzisiaj wyglądasz; Fajnie dziś wyglądasz.
Bywa, że ładny lub zdrowy wygląd rozmówcy wiążemy z opalenizną: Ładnie wyglądasz – opaliłaś się na czekoladkę; Aleś ty opalony! Świetnie wyglądasz; Zdrowo wygląda nasz profesor, opalony.
Zauważamy, że rozmówca ładnie, dobrze w czymś wygląda lub że jest mu w czymś dobrze, ładnie itp.: Ładnie wyglądasz w butach na wysokim obcasie; Bardzo pani w tym ładnie; Dobrze ci w niebieskim.
Podkreślamy elegancję rozmówcy: Boże! Jacy wy dzisiaj eleganccy!; Pani jak zawsze elegancka; Piotrek! Jaki elegancki! W garniturze!
Zwracamy uwagę na to, że wygląd rozmówcy zmienił się na korzyść: Aleś ty wyładniała!; Jeszcze wyładniałaś, Agnieszko; Wypiękniałaś!
Nieraz mówimy, że rozmówca (najczęściej kobieta) wygląda młodo bądź młodziej, niż wynika to z jego wieku: Wiesz, nic się nie zmieniłaś, wyglądasz tak samo jak dziesięć lat temu. Wciąż młoda; Wygląda pani młodzieńczo; Świetnie się pani trzyma; Nigdy bym nie powiedział, że ma Pani tyle lat. Komplementy tego rodzaju (zwłaszcza takie, jak w ostatnim przykładzie) należą do „niebezpiecznych” – można nimi łatwo rozmówcę (szczególnie kobietę) urazić. Nadają się do stosowania tylko wobec osób starszych, nie są zalecane mężczyznom w rozmowie z kobietą.
Pozytywnie oceniamy ubranie rozmówcy bądź dodatki do ubrania: O! Beata! Jaką masz ładną sukienkę!; Ale super buty!; Świetna ta twoja torba.
Oprócz wyglądu zewnętrznego rozmówcy chwalone są ponadto jego dobra materialne, najczęściej dom (mieszkanie) i jego wyposażenie oraz samochód. Na przykład: Fajne macie mieszkanko; Pięknie mieszkasz; Ładny macie ten wypoczynek (komplet mebli, tzw. wypoczynkowych); Ale macie wóz! Kurcze, taka bryka!; O, nie wiedziałam, że zmieniliście samochód. Fajny!
Znacznie rzadziej mówiący oceniają walory wewnętrzne swojego rozmówcy, takie jak inteligencja czy uczciwość – najwidoczniej uznając, że są to przymioty za poważne na rozmowę towarzyską. Częściej oceniają umiejętności rozmówcy, i to w sposób pośredni, na podstawie tego, co rozmówca wykonał. Na przykład kobieta do krawcowej o uszytej przez nią sukience: Pani jest artystką w swoim fachu! Dosyć często Polacy chwalą umiejętności kulinarne rozmówcy, np. Karpatka jest przepyszna; Ten pasztet zrobiłaś doskonale.
W polskiej normie obyczajowej mieści się chwalenie osób związanych z rozmówcą, zwłaszcza ich dzieci i współmałżonków. Na przykład: Ale pani ma grzeczne i miłe dziecko; Pozazdrościć takiej żony; Wiesz, Ela, ty naprawdę masz złotego tego chłopa. Wszystko ci zrobi.
Polski obyczaj wyraźnie określa, co można u rozmówcy chwalić, o czym mówić nie wypada, oraz kto do kogo może ten zwrot skierować. Forma komplementów i pochwał oraz stopień szczegółowości oceny zależy od stosunków łączących rozmówców. Przyjaciółki na ogół oceniają u siebie wiele szczegółów garderoby, natomiast osoby będące ze sobą na pan, pani mogą sobie pozwolić najwyżej na oceny ogólne, przy czym stroną inicjującą tego typu zachowania grzecznościowe jest z reguły osoba mająca wyższą rangę zawodową, towarzyską itp. Przełożona na przykład może komplementować swoje podwładne, one zaś powinny być wobec niej bardziej powściągliwe. Nie wypada w towarzystwie mówić o zakrytych częściach ciała (biust, talia, pośladki, uda), elementach ubioru podkreślających urodę(odkrywających czy opinających ciało), o zabiegach upiększających, zwłaszcza korygujących defekty wyglądu. Zasada ta nie dotyczy stosunków przyjacielskich i erotycznych.
Typową dla Polaków reakcją na komplementy jest zaprzeczanie (”Świetnie dziś wyglądasz. – Weź, przestań!) oraz podawanie „kontrargumentów” (”Piękny płaszcz. – A wiesz, jaki stary?). Poradniki dobrego wychowania zalecają w takich wypadkach podziękowanie (Dziękuję; Miło mi itp.) lub wzajemny komplement (”Ładnie dziś wyglądasz. – Ty również).